Sośnia góra

Plastyfikator

HOOORAH

johnson

Zgłoszenie wysłane.
Jeśli ktoś z pozostałych zmieni zdanie to... do jutra jeszcze może coś załatwie potem kicha.

Kto nie będzie miał czerwonej szmaty i IDENTYFIKATORA MEDYCZNEGO nie zostanie wpuszczony na imprezę!!!
Ja mam IM chyba jako jedyny wypełniony... mam nadzieję że wy też zrobicie to do niedzieli.

piter6576

Jak to ma wyglądać? Był już o tym topic na forum: http://www.jointforce.fora.pl/classified,5/identyfikatory-medyczne,15.html
Nada się to? Trzeba druknąć, czy co z tym zrobić? Rolling Eyes

johnson

Druknąć i wypełnić Smile

O to właśnie chodzi.

Plastyfikator

pesel, szczepienie WZW typ B, czy tych ludzi pojebało do końca ? Mam się drukować z poufnymi danymi żeby mnie ze strzelanki nie wywalili ? Dobra, czemu nie... ale ktoś tu ma nieźle nasrane do głowy

johnson

Wiesz przecierz że chodzi o ew. informacje dla pogotowia.. Wyobraź sobie teraz że na manewrach pojawia się jakiś dzieciak którego nikt nie zna, wpada do studzienki, rozpierdala sobie głowę a legitymacji szkolnej nie wziął i co?
A jak jakieś zasady mają być respektowane to obowiązywać muszą wszystkich. Trochę wyobraźni trzeba mieć.

Plastyfikator

Rozumiem, ale od tego są tak zwane karty ICE - taka karta zawiera grupę krwi, imię, nazwicko i dane osoby z którą należy się skontaktować. natomiast PESEL to poufna informacja, może posłużyć na przykład zo zablokowania karty płatniczej. No ale spoko, nie będę się wykłucał - druknę jutro ten papier i po sprawie

piter6576

Takie tam zdjątka podglądowe dla tych, którzy nie byli Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Plastyfikator

hej, nie ma tego więcej ?? szkoda... Swoją drogą to chyba najlepiej zorganizowana strzelanka w jakiej brałem udział. Przede wszystkim dynamiczna, cały czas coś się działo, poza tym udostępnienie pirotechniki - jak Paton otworzył tą skrzynię z granatami żołądek zacząl mi latać dookoła dupy. Brak respów trochę komplikował sprawę - ze dwa razy oberwałem na samym początku scenariusza i to oznaczało 20 minut czekania. Wydaje mi się jednak, że bez takiego zagrania nie udałoby się osiągnąć podobnej dynamiki - scenariusze przedłużałyby się, ze szturmu zrobiłaby się rąbanka. Ja jestem cholernie zadowolony, że się wybrałem - szkoda tylko że zdjęć z tego nie ma.

johnson

No niedużo piter widać na Tych Twoich zdjęciach Wink
Organizacyjnie nic nie można zarzucić... Było zajebiście, zajebisty teren i ogólnie wszystko! Jedyne przez co nie mam najlepszych wspomnień z dziś to chyba to że sam ginąłem często a nikogo nie ściągnąłem... ale inni nadrobili za mnie z nawiązką Very Happy
Plastik i Łukasz mieli dziś naprawdę rambo akcje Very Happy
Jak widziałem plastika w tym okopie to najlepsze filmy wojenne mi się przypominały Very Happy